Do tragedii doszło w nocy z poniedziałku na wtorek - pisze portal ONET.PL. 27-letni Łukasz P. i jego 54-letni wujek, który razem z nim mieszkał, urządzili sobie w domu libację alkoholową. W pewnym momencie pomiędzy mężczyznami doszło do kłótni.
Wymiana zdań szybko przekształciła się w rękoczyny. W pewnym momencie 27-latek chwycił nóż i śrubokręt i zadał tymi narzędziami kilka ciosów wujowi. Okazały się one śmiertelne.
We wtorek około godz. 6 rano, sprawca sam zadzwonił na policję. Powiedział dyżurnemu, co zrobił. Na miejscu natychmiast pojawili się funkcjonariusze, którzy zatrzymali Łukasza P. Wezwano także prokuratora i dokonano oględzin miejsca zbrodni.
27-latek został już przesłuchany. Usłyszał zarzut zabójstwa. Grozi mu dożywocie.