Przerażające dane! Włochom puszczają nerwy. Watykan o rosnącej liczbie prób samobójczych: "nic takiego wcześniej nie miało miejsca"
Ze świata spływają coraz gorsze raporty dot. konsekwencji pandemii SARS-COV-2. Włosi nie wytrzymują nerwowo! Najnowsze dane z sondażu instytutu badania opinii Piepoli dla krajowego stowarzyszenia psychologów wskazują, że blisko 80 proc. badanych uskarża się na "życie w ciągłym stresie". Wysoki i średni poziom takiego stresu zadeklarowało 77 proc.! Z tej liczy ponad połowa przypisuje taki stan szalejącej pandemii koronawirusa. - Ten odsetek wzrósł w ostatnich miesiącach - relacjonuje wyniki badań PAP.
Pandemia wykańcza nerwowo. Eksperci przekonują: najmłodsi są w tym kryzysie największymi zapomnianymi
Prezes stowarzyszenia psychologów, dla którego badanie zostało wykonane, David Lazzari, przekonuje że sytuacje stresowe stały się obecnie zjawiskiem strukturalnym. Według niego, młodzi ludzie fatalnie znoszą "utratę punktu odniesienia, jakim jest szkoła, a także kontaktów towarzyskich i relacji z nauczycielami".
Takie przekonania potwierdzają najnowsze dane z Watykanu. Ordynator oddziału neuropsychiatrii dziecięcej w szpitalu pediatrycznym Bambino Gesu Stefano Vicari wskazuje w rozmowie z agencją ANSA, że takiego obłożenia w placówce jeszcze nigdy nie było!
Przez tygodnie mieliśmy zajęte wszystkie łóżka, a wszyscy pacjenci byli po próbach samobójczych, nic takiego wcześniej nie miało miejsca. [...] Ta długa fala zaburzeń będzie nam towarzyszyć także wtedy, gdy skończy się już kryzys sanitarny i dlatego trzeba działać natychmiast inwestując w zdrowie psychiczne
Najmłodsi z zaburzeniami psychicznymi są jego zdaniem "wielkimi zapomnianymi podczas pierwszej i drugiej fali pandemii". Wśród problemów, z jakimi zmaga się młodzież, wymienił problemy ze snem, niepokój, lęk, rozdrażnienie, agresję wobec rodziców i samych siebie.