– Niczego takiego sobie nie przypominam. Nie pamiętam, abym spychał człowieka z platformy metra. Nigdy nie zrobiłbym czegoś takiego. Nic nie pamiętam – mówił Kevin Darden podczas przesłuchania w więzieniu na Rikers Island. – Nie wiem co mam powiedzieć, nie mam pojęcia co zrobić. Nigdy nie znajdowałem się w podobnej sytuacji – dodał.
Mężczyzna jest oskarżony o zabicie Wai Kuen Kwoka, którego miał pchnąć w niedzielę 16 listopada wprost pod pociąg, a następnie uciec. Wszystko działo się na oczach pasażerów stojących na East 167th Street Station Street oraz przerażonej żony, która nie zdołała w porę chwycić męża. Darden został rozpoznany przez świadków oraz dzięki filmowy jaki zarejestrowały kamery monitoringu.
Tymczasem rodzina i bliscy pożegnali tragicznie zmarłego Wai Kuen Kwoka. Feralnej niedzieli ten ciężko pracujący imigrantem z Chin jechał wraz z żoną na zakupy na Chinatown.
Wepchnął na tory i nic nie pamięta?
2014-11-25
1:00
Czy to możliwe?! Mężczyzna rozpoznany jako ten, który wepchnął niewinnego człowieka wprost pod nadjeżdżający pociąg metra D na Bronksie twierdzi, że nic nie pamięta - donosi „New York Post”.