Whitney Houston nie radziła sobie z nałogami. Alkohol i narkotyki były przyczynami licznych skandali. Do uzależnienia od kokainy artystka przyznała w wywiadzie z Diane Sawyer, w 2002 roku, w telewizji ABC. Przeszła dwa programy leczenia odwykowego w 2005 i w 2006 roku.
Po tym, jak Houston wróciła na scenę w roku 2009 i ruszyła w trasę koncertową, wydawało się, że odbiła się od dna. Gwiazda jednak ponownie trafiła na odwyk w 2011 roku - podjęła kolejną walkę z uzależnieniami, od których nie potrafiła się uwolnić.
Piosenkarka w sumie leczyła się przez siedem lat. Odeszła 11 lutego 2012 roku w USA, w Hotelu Beverly Hilton w Los Angeles. Znaleziono ją martwą w łazience apartamentu na kilkanaście godzin przed 54. ceremonią rozdania prestiżowych nagród Grammy Awards. Na razie przyczyny śmierci Whitney nie są jeszcze znane.
Amerykańska sława muzyki zostawiła córkę Bobbi Kristinę i adoptowanego syna Nicholasa Gordona. Jej mężem był muzyk i wokalista Bobby Brown, z którym rozwiodła się w 2006 roku.