Jak podaje Brooklyn Paper, urzędnicy z Parks Department zapowiedzieli rozbudowę parku znajdującego się w polskiej dzielnicy. Więcej zieleni pojawi się między Union Avenue, Driggs Avenue i N. 12th Street.
- To świetna wiadomość. Cieszę się, że będę mógł obcować z naturą - powiedział Joel Carrack, mieszkaniec N. Tenth Street. Równie entuzjastycznie na wiadomość o rozbudowie parku wypowiadają się Polacy. - Dobrze, że w końcu dzielnica, w której mieszkamy, zmienia oblicze. W ubiegłym roku oddano do użytku w parku, po 28 latach od zamknięcia, odkryty basen. A teraz jeszcze ta wiadomość o rozbudowie parku. Bardzo mnie to cieszy - powiedziała Janina, która do parku przychodzi każdego dnia ze swoimi małymi dziećmi. Rozbudowa parku i powstanie kolejnego dodatkowego ukwieconego skrawka zieleni nie zadowala jednak kierowców. Znikną bowiem z okolicy 34 miejsca parkingowe.
- Z jednej strony to dobrze, że urzędnicy dbają o rozbudowę parku. Ale wydaje mi się, że powinni jeszcze zadbać o nas, kierowców. Każdego dnia borykamy się z problemem, gdzie zostawić samochód. Coraz mniej mamy miejsca na ulicach. Liczę, że niebawem powstanie jakiś przyzwoity parking i ktoś wreszcie pomyśli także o zmotoryzowanych - dodaje Henryk, mieszkaniec Driggs Avenue na Greenpoincie.