Incydent miał miejsce na lotnisku Schiphol w Amsterdamie. Samolot lecący z Polski wylądował tam ok. 8 rano. Jak przekazał rzecznik niderlandzkich linii lotniczych, mężczyźni nie zastosowali się do poleceń załogi samolotu i nie założyli maseczek na pokładzie. W czasie lotu mieli też blokować przejście w samolocie. Kapitan złożył w tej sprawie raport, a Polacy zostali zatrzymani i przesłuchani. – Mężczyźni nie wykonali poleceń załogi w samolocie. Zostali przez nas wyprowadzeni i przesłuchani – potwierdził rzecznik holenderskiej Żandarmerii Wojskowej (Koninklijke Marechaussee).
W związku z zatrzymaniem mężczyźni spóźnili się także na zaplanowaną w Amsterdamie przesiadkę. Co więcej, będą też musieli zapłacić grzywnę. - Do prokuratury należy nałożenie dalszych sankcji - powiedział rzecznik.