Brian Lawrence, przez 9 lat planował. Czasu miał dużo bo w 2001 roku usłyszał wyrok 21lat pozbawienia wolności. Przedsiębiorczy 67-latek nie zamierzał jednak spędzić reszty życia w celi. Szybko znalazł wspólników i zaczął panować ucieczkę.
Przez wiele miesięcy nikt nic nie podejrzewał. Wszystko przez niezwykły spryt więźnia. Nie kontaktował się on z nikim podejrzanym. Nie dostawał podejrzanych pakunków, czy zakazanych przedmiotów. Staranne plany ucieczki sporządził używając jedynie kartki papieru, soku z cytryny i diagramów sudoku.
Jak miała wyglądać brawurowa akcja? Lawrenc zakodował w diagramach swoją pozycję i wszystkie niezbędne dane dla pilota śmigłowca. W podobny sposób ustalane były wszystkie daty. To czego nie dało się przekazywać w liczbach sprytny Brytyjczyk pisał i rysował na odwrocie swoich listów. Używał przy tym soku z cytryny, który działał identycznie jak niewidzialny atrament.
Cała akcja pozostałaby zapewne tajna gdyby nie drobna wpadka. Skazańcowi zachciało się używać górnolotnych zwrotów .
Funkcjonariusze więzienni zauważyli w jednej wiadomości Lawrence'a słowa "więcej ciepła, mniej światła". Poezja w listach z więzienia wydała im się podejrzana i podgrzali list. W tym momencie cały misterny plan został zdemaskowany.
Sam Lawrence na wszelki wypadek został przeniesiony do innego zakładu karnego.
Wielka Brytania: 67-latek próbował uciec z wiezienia. Użył sudoku i soku z cytryny!
Niezwykłą pomysłowością wykazał się 67-letni Brian Lawrence, który od 9 lat odsiaduje wyrok za zabójstwo w więzieniu Parkhurst na wyspie Wight. Mężczyzna starannie zaplanował ucieczkę używając jedynie soku z cytryny i diagramów sudoku. W ten sposób komunikował się ze wspólnikami, którzy mieli go wyciągnąć z za kratek helikopterem.