Księżna Kornwalii ma się dobrze i wypoczywa w Birkhall, prywatnym domu księcia Karola (62 l.) na terenie Balmoral - szkockiej posiadłości królowej Elżbiety II. Lekarze założyli jej gips na nogę, więc przez co najmniej 6 tygodni Camilla będzie miała unieruchomioną kończynę.
ZOBACZ ZDJĘCIA z wizyty książęcej pary w Polsce: Polski klimat wykończył księżną Camillę
Kontuzja żony brytyjskiego następcy tronu nie wpłynie na jej zaszczytne obowiązki członka rodziny królewskiej. Ukochana Karola zapowiedziała, że nie odwołała żadnych oficjalnych wizyt. Pojawi się wszędzie tam gdzie obiecała, że będzie.
Jeśli wierzyć doniesieniom brytyjskiego dziennika Daily Mail, Camilla połamała się wpadając do leśnej norki zająca. Służby prasowe rodziny królewskiej nie potwierdziły tej wersji. Widoczne na prześwietleniu złamanie kości strzałkowej miało nastąpić wskutek upadku na śliskim podłożu.
Anglicy podejrzewają już nawet, że Camilla cierpi na osteoporozę albo jakieś inne poważne schorzenie kości. Nie od dziś wiadomo, że dokuczają jej silne bóle kręgosłupa, przez które nie mogła towarzyszyć Karolowi w czasie wycieczki na Podlasie gdy byli w Polsce z ostatnią wizytą.