Mężczyzna w czapce z daszkiem siedzi w pełnym ludzi pociągu z Londynu do Exeter i wygląda przez okno. Gdy pewien Brytyjczyk zauważył tego osobnika, kogoś mu zaczął przypominać. Wreszcie dotarło do niego, że to sam książę! Zrobił z ukrycia zdjęcie i pobiegł do prasy. Opowiedział, że Williamowi (31 l.) towarzyszyła grupa wesołych kolegów.
>>> Monika Jarosińska znów wzbudza kontrowersje
Popijali piwo za piwem w drodze na... wieczór kawalerski. Czyżby książę, który może raczyć się wybornymi trunkami w kapiącym od złota pałacu, wolał brudny wagon i butelczynę z piwem? Ta szokująca informacja zbiegła się w czasie z pogłoskami o tym, iż Kate jednak skorzysta z pomocy niani przy opiece nad George'em (3 tyg.). Będzie to dawna opiekunka Williama, jego ukochana Jessika Webb (71 l.). Tylko jej rodzina królewska może zaufać. Czyżby mąż wesołek nie budził już zaufania Kate?!