"Radovan Karadżić jest jedną z nielicznych osób skazanych za ludobójstwo. Odpowiada za masakrę mężczyzn, kobiet i dzieci podczas ludobójstwa w Srebrenicy, brał udział w oblężeniu Sarajewa, gdzie zginęło wielu cywilów" - powiedział brytyjski minister spraw zagranicznych Dominic Raab. Data przekazania Karadżicia Wielkiej Brytanii nie jest jeszcze znana, ale zgodnie z ustaleniami ma nastąpić to "jak najszybciej".
Skazany za ludobójstwo
Karadżić w marca 2016 roku został skazany przez MTKJ na 40 lat więzienia za ludobójstwo w Srebrenicy oraz dziewięć innych zbrodni wojennych i przeciwko ludzkości z czasów wojny na Bałkanach. Karadżić domagał się anulowania kary, a prokuratura żądała wydłużenia wyroku do dożywocia. W 2019 roku w procesie apelacyjnym Trybunał ONZ w Hadze zwiększył wymiar kary dla Karadżicia i skazał go na dożywotnie pozbawienie wolności. Sędziowie ocenili, że poprzedni wyrok był zbyt łagodny ze względu na "wyjątkowy ciężar zbrodni i odpowiedzialności" oskarżonego.
Masakra w Srebrenicy
Karadżić jest najwyższym rangą bałkańskim politykiem, osądzonym przez trybunał haski po śmierci w 2006 roku byłego prezydenta Serbii i Jugosławii Slobodana Miloszevicia. Sędziowie uznali jego winę za 33-miesięczne oblężenie Sarajewa, w którym zginęło ok. 12 tys. ludzi oraz zbrodnie w bośniackich miastach, opanowanych przez podległe mu siły. Za ludobójstwo uznali też zamordowanie w lipcu 1995 roku blisko 8 tys. muzułmańskich mężczyzn w Srebrenicy; masakra ta jest uznawana za najgorszą zbrodnię w Europie od II wojny światowej.
Czytaj też: Nawet 10 razy więcej zakażonych w Indiach. Lekarze ostrzegają przed krowim łajnem
Karadżić, z wykształcenia lekarz psychiatra, został aresztowany w Belgradzie w lipcu 2008 roku. Wcześniej ukrywał się przez 13 lat. Jego proces, który rozpoczął się pod koniec 2009 roku, był postrzegany jako jeden z najważniejszych procesów o zbrodnie wojenne od II wojny światowej. Karadżić zawsze tłumaczył, że kampanie bośniackich Serbów podczas wojny, w tym krwawe oblężenie Sarajewa, miały na celu obronę Serbów. Cały czas twierdzi, że jest niewinny i uważa, że padł ofiarą "procesu politycznego wytoczonego, żeby potwierdzić demonizowanie Serbów w Bośni" i jego samego.