Burze słoneczne to zjawiska, które zdarzają się na naszej gwieździe stosunkowo często. Są one spowodowane zaburzeniami w zewnętrznej atmosferze Słońca i powodują gigantyczne nasilenie wiatru słonecznego. Ziemię chroni przed nim pole magnetyczne, ale gdy jest on bardziej intensywny niż zwykle, na naszej planecie dochodzi do intensywnych zmian pola magnetycznego, czego skutki są mocno odczuwalne przez ludzi.
Przez ostatnie kilkadziesiąt lat burze słoneczne przyczyniły się do wielu awarii linii elektrycznych oraz komputerów, zakłócały także nadawanie i odbiór fal radiowych. Mogą również stanowić zagrożenie dla satelitów telekomunikacyjnych, umieszczonych na orbicie ziemskiej. Ponadto to właśnie silne podmuchy wiatru słonecznego odpowiadają za większość złych odczytów z satelitów pogodowych w ostatnich 16 latach.
Niektórzy ludzie mogą zapłacić za burze słoneczne jednak znacznie wyższą cenę. Jak dowiedli naukowcy, zmiany w aktywności słonecznej wpływają na pracę ludzkiego serca, przez co stanowią realne zagrożenie dla zdrowia. Ludzki puls przyśpiesza gwałtownie już trzy dni przed największymi wybuchami, z kolei na dzień przed – osiąga apogeum. Z normalnego poziomu 60-70 uderzeń na minutę, może podnieść się aż do 84. U osób cierpiących na chorobę wieńcową, taki puls może być szkodliwy dla serca, a nawet spowodować zawał.
Źródło: newsweek.pl