Czy królowa Elżbieta II zrobiła to specjalnie?! Teraz brytyjskie media rozkładają na czynniki pierwsze świąteczne przemówienie brytyjskiej monarchini Królowa Elżbieta II powiedziała coś, o czym mówią teraz wszyscy Brytyjczycy! Brytyjska monarchini zaskoczyła swoim wygłoszonym z okazji Świąt przemówieniem, nagranym z zamku Windsor, gdzie z powodu pandemii koronawirusa musiała się schronić, rezygnując z rodzinnego zjazdu w Sandringham. Najpierw Elżbieta II wzruszyła poddanych bardzo osobistym wspomnieniem zmarłego w kwietniu księcia Filipa. "Chociaż jest to czas wielkiej radości dla wielu, to Święta potrafią byc trudne dla tych, którzy stracili swoich bliskich. Zwłaszcza w tym roku rozumiem, dlaczego" - mówiła królowa, a potem chwaliła "ukochanego Filipa". Następnie przeszła do innych członków brytyjskiej rodziny królewskiej.
NIE PRZEGAP: Chciał zabić królową brytyjską z KUSZY! Udaremniono zamach na Elżbietę II
NIE PRZEGAP: Meghan Markle i książę Harry pokazali dzieci! Musisz to zobaczyć
"Nie mogę wyrazić, jak bardzo jestem dumna z tego, że jego [Filipa] pionierska praca jest kontynuowana i uświetniana przez naszego najstarszego syna Karola i jego najstarszego syna Williama - i wspaniale wspierana przez Camillę i Catherine - ostatnio podczas szczytu klimatycznego w Glasgow" - mówiła królowa, mając na myśli wspieranie przez royasów ekologii. W tych słowach królowej było coś, co zostało uznane za mocny przytyk wobec Meghan Markle i księcia Harry'ego! Po prostu królowa nie wspomniała o nich ani słowem, chociaż tak bardzo lubią opowiadać o swojej działalności charytatywnej...