Dlaczego NIE DZIAŁA WIKIPEDIA 18.01.2011 - wielki protest przeciwko nowym przepisom w prawie autorskim

rem|zap

2012-01-18 12:12

Przez całą środę nie będziemy mieli dostępu do anglojęzycznej wersji Wikipedii, czyli największe wolnej internetowej encyklopedii. „Blackout” zarządził sam twórca serwisu Jimmy Wales. Ma być to protest przeciwko planowanym zmianom przepisów w prawie autorskim.

Najnowsze z działu

Wojna na Ukrainie

Putin ma tajemniczą broń? "Wróg nic o tym nie wie"

Rodzina królewska

To królowa naprawdę myślała o Meghan Markle! Tajne śledztwo na Wyspach

Nazwałbyś tak pupila?

Te imiona dla psów są najmodniejsze! Będziesz zaskoczony

Szok na salonach

Dziewczyna Bonda romansuje z synem żony następcy Castro! Nie uwierzysz

Jest wideo!

Obudził się tuż przed kremacją! "Ta sytuacja była cudem"

Na stronie Wikipedii już we wtorek pojawił się baner informujący o planowanym wyłączeniu serwisu, „ale wywołany do odpowiedzi” poczuł się też sam twórca internetowej encyklopedii:

"Ostrzeżenie dla uczniów! Odróbcie wcześniej lekcje. W środę Wikipedia protestuje przeciwko złemu prawu" - napisał na Twitterze Jimmy Wales.

Jak wygląda protest?

Serwis en. wikipedia.org został „wyłączony” o godzinie 6 rano czasu polskiego. Przez 24 godziny zamiast strony głównej, wyszukiwarki, czy któregokolwiek ze znanych elementów witryny, wyświetla się jedynie baner z informacją o proteście.

Planowany jest też protest telefoniczny. Internauci mają dzwonić do przedstawicieli kongresu za każdym razem gdy złapią się na próbie skorzystania z Wikipedii.

Przeciwko czemu protestuje Wikipedia?

Środowy „blackout” Wikipedii ma związek z kontrowersyjnym ustawami nt. praw autorskich, nad którymi pracuje obecnie Kongres USA.

Chodzi o ustawy kryjące się pod skrótami PIPA i SOPA. Gdyby weszły one w życie, służby federalne miałyby prawo do cenzurowania, a nawet blokowania stron internetowych (a nawet całych portali), gdyby pojawiły się na nich treści łamiące prawa autorskie.