Żeby skorzystać z luksusowego basenu na tarasie hotelu King & Grove przy N 12th Street trzeba zapłacić aż 45 dolarów.
Kwotę tę podczas wizyty na basenie należy wydać w barze na jedzenie i picie. Oprócz pływania w słonej wodzie w basenie o wymiarach 20 na 40 stóp (6 na 12 metrów) i głębokości 4 stóp (1,2 metra) można poopalać się na jednym z leżaków, czy zjeść posiłek przy stoliku, który można sobie wcześniej zarezerwować. Na hotelowym tarasie jest miejsce dla 149 osób.
– Chcemy być częścią sąsiedztwa – mówi Christopher Dorsey, szef hotelowej gastronomii. – Nie chcemy być pretensjonalni. Zastanawiamy się czy utrzymać cenę za wstęp w wysokości 45 dolarów, bo basen staje się coraz popularniejszy.
Jednak jest wiele nieprzewidzianych kosztów: ratownicy, prąd, pranie ręczników. Lista się nie kończy.
Oprócz tego prowadzenie basenu ze słoną wodą jest drogie ze względu na przepisy departamentu zdrowia, który wymaga czyszczenia zbiorników chlorem.