Początkowo prezydent USA nic nie robił sobie z pandemii. Bagatelizował doniesienia z Azji, a gdy w Europie wirus dziesiątkował Włochów i Hiszpanów, Trump twierdził, że obywatele USA są bezpieczni. Żarty się jednak skończyły, bo wirus dostał się do Białego Domu, a zagrożenie jest coraz bliżej Trumpa. Na Covid-19 zachorował osobisty asystent Ivanki Trump (39 l.), która jest doradczynią ojca. Jeden z osobistych lokai Trumpa, który jeździł z nim w podróże służbowe i przygotowywał posiłki, również zakaził się koronawirusem.
Teraz potwierdzono, że Katie Miller (29 l.), rzeczniczka wiceprezydenta, który jest najbliżej Trumpa, również zachorowała na Covid-19. Miller w ostatnim czasie występowała na konferencjach prasowych, a niektórzy wskazują, że miała kontakt z wieloma osobami. Sama jednak nie nosiła maseczki ochronnej.
Tymczasem koronawirus nie oszczędza Amerykanów. Z danych wynika, że w USA ma najwięcej zakażonych - to ponad 1,3 mln osób, z czego zmarło 79 tys. osób.