Wiśniewski naładował się przed koncertem na Greenpoincie

Sal

2013-09-06 22:23

Z serią koncertów do metropolii nowojorskiej powróciło Ich Troje. Słynna grupa pojawiła się po raz kolejny na Greenpoincie. Ale tuż przed koncertami charyzmatyczny Michał Wiśniewski wybrał się na Manhattan - m.in. na Times Square - by naładować się energią.

Najnowsze z działu

Afera w Kongresie

Awantura o toaletę po wygranej Trumpa! "Mężczyzna nie wejdzie do damskiej"

Wojna na Ukrainie

Ekspert mówi, co zrobi Putin. Chodzi o doktrynę nuklearną

Jest wideo!

Lew rzucił się na mężczyznę! Mocne nagranie w sieci

Wojna na Ukrainie

Ławrow mówi o broni jądrowej. "Chcą eskalacji"

Rodzina królewska

Książę Harry samotny! Znów podróż bez Meghan Markle, plotki szaleją!

Wprawdzie liderowi Ich Troje "poweru" raczej nigdy nie brakuje, ale nie ma mu się co dziwić, że zechciał wybrać się na spacer po Manhattanie i że zahaczył o "skrzyżowanie świata", czyli o Times Square. Trudno chyba znaleźć bardziej energetyzujące miejsce w metropolii. - Tu życie zawsze tętni. Uwielbiam Nowy Jork. Kocham grać w Stanach, dla Polonii - mówił w wywiadzie dla "Super Expressu" Michał Wiśniewski, który dodaje, że bardzo się cieszy, że może być u nas ponownie i zagrać na Greenpoincie. - Nie ma nic wspanialszego! Zapraszam wszystkich na świetną zabawę - mówi lider Ich Troje.