"Super Express": - Jest ksiądz głównym organizatorem wizyty kardynała Dziwisza w USA...
Ks. Mirosław Król: - Raczej nazywałbym tę funkcję "koordynatorem wizyty". Wielu kapłanów i ludzi świeckich współpracuje przy zorganizowaniu tych duszpasterskich odwiedzin ks. kardynała. Owszem, w celu dobrej organizacji potrzeba, aby całościowy program był logiczny i praktyczny. Każdy punkt programu jest najpierw konsultowany z biurem księdza kardynała, głównie z jego osobistym sekretarzem ks. dr. Tomaszem Szopą, i zatwierdzany przez księdza kardynała. Myślę, że jesteśmy w tej chwili na etapie, gdzie wszystko już jest zapięte na ostatni guzik.
Jaki jest cel wizyty kardynała Dziwisza w USA?
- Ksiądz kardynał przylatuje, aby przede wszystkim spotkać się z Polonią naszej metropolii i archidiecezji Detroit. Otrzymuje on wiele zaproszeń z całego świata, ale wiemy jak bardzo jest zajęty w swojej archidiecezji krakowskiej, jako jej pasterz, a także zaangażowany w prace wielu komisji watykańskich i przy Episkopacie Polski. Jest więc dla nas wielką radością i zaszczytem, ze odpowiadając na zaproszenie biskupów poszczególnych diecezji przylatuje, aby z nami się spotkać i wspólnie modlić. Przy okazji tej wizyty ksiądz kardynał pragnie zainicjować działalność Fundacji Błogosławionego Jana Pawła II "Nie lękajcie się" w USA, której celem będzie wsparcie budowy Centrum Jana Pawła II w Krakowie - Łagiewnikach.
- Czym zajmuje się centrum Jana Pawła II?
- Centrum to już powstaje a będzie się na nie składać kompleks zabudowań, które maja służyć celom kultowym, ale także kształcenia i wspierania młodzieży, formacji rodzin i pielęgnowaniu nauczania i tego wszystkiego, co wiąże się z osobą naszego Wielkiego Rodaka. Będzie przypominało ten pontyfikat i wielkie dziedzictwo, które nam pozostawił w swoim testamencie Polski Papież. I tak pięknie się składa, że znajdować się ono będzie zaraz obok Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach.
- Jak będzie można spotkać się w księdzem kardynałem?
- Okazji do spotkań z kardynałem Dziwiszem będzie wiele. Jak wynika z programu, odprawi on trzy msze święte, na które może przyjść każdy. Takie msze odbędą się w Passaic (diecezja Paterson), w Immaculate Conception Center, (diecezja Brooklyn) i w Linden, (archidiecezja Newark). 30 czerwca, w Douglaston (Queens) bezpośrednio po mszy świętej odbędzie się kolacja z księdzem kardynałem, a 1 lipca po mszy świętej w parafii Matki Bożej Różańcowej w Passaic będzie miał miejsce bankiet na cześć Honorowego Gościa w Royal Manor w Garfield. Każdy też będzie mógł wziąć udział we mszy świętej w parafii św. Teresy w Linden 8 lipca o godz. 10:30, gdzie najpierw odbędzie się procesja z relikwiami bł. Jana Pawła II. Bilety na kolacje 7 lipca w Douglaston są do nabycia w polonijnych parafiach diecezji Brooklyn a na bankiet w Garfield w parafii św. Teresy w Linden, M. B. Różańcowej w Passaic, NSPJ w Wallington, św. Kazimierza w Newark i Matki Bożej z Góry Karmel w Bayonne.
W czasie tej wizyty księdza kardynała Dziwisza chcemy jeszcze raz podziękować Panu Bogu za wielki pontyfikat polskiego papieża. Chcę podkreślić, ze jakikolwiek dochód z bankietów, czy tez ofiary dobrowolnie składane na "Friends of Bl. John Paul II Foundation" będą w całości przeznaczone na budowę powstającego w Krakowie Centrum Jana Pawła II.
Wizyta Kard. Dziwisza: WSZYSTKO JEST ZAPIĘTE NA OSTATNI GUZIK
Już za dwa tygodnie do Stanów Zjednoczonych przybędzie z wizytą kardynał Stanisław Dziwisz, metropolita krakowski, były osobisty sekretarz papieża Jana Pawła II. O jego wizycie opowiada nam dziś jeden z organizatorów wizyty, ks. Mirosław Król, proboszcz parafii św. Teresy z Linden, NJ