NYPD zwiera szeregi i opracowuje strategię już od pierwszego dnia, kiedy potwierdzono daty wizyty Ojca Świętego w metropolii. Z uwagi na powagę wydarzenia i na to, że do Nowego Jorku zjadą w tych dniach tysiące dodatkowych osób – w tym również liderzy innych krajów i ważni politycy – zapewnienie bezpieczeństwa będzie dla policji potężnym wyzwaniem. – To dla nas jedno z największych jak nie największe wyzwanie. Już sobie szykuje zapas środków od bólu głowy – żartował na konferencji prasowej szef NYPD, Bill Bratton, ale już na poważnie dodał, że sztab ludzi dzień i noc pracuje już nad tym, by opracować jak najlepszą strategię działania. – To co może przysporzyć najwięcej problemu to fakt, że papież może na ostatnią sekundę zaplanować coś, co nie jest przewidziane w oryginalnych planach – dodał Bratton. Papież ma spędzić w metropolii dwa dni. W tym czasie ma odwiedzić katedrę św. Patryka na Manhattanie, szkołę katolicką w East Harlem oraz September 11 Memorial. Odprawi również mszę w Madison Square Garden oraz będzie przemawiał w ONZ. Podczas papieskiej wizyty, policję mają również wspierać agenci służb specjalnych i Secret Service.
Wizyta papieża wielkim wyzwaniem dla NYPD. Franciszek będzie bezpieczny
Już 24 września papież Franciszek przybędzie do naszej metropolii. Dla milionów wiernych będzie to wspaniała, radosna i podniosła chwila. Ale dla nowojorskiej policji będzie to czas wielkiego stresu i natężenia pracy. Będą musieli bowiem zadbać o to, aby wszyscy byli bezpieczni i aby nie wydarzyło się nic złego.