Władca Arabii Saudyjskiej z wizytą w Waszyngtonie. Król Salman wynajął sobie cały hotel

2015-09-05 2:00

Królem to ma klawe życie. Do Waszyngtonu przybył King Salman, władca „śpiącej” na ropie Arabii Saudyjskiej, który omawiał w piątek z Barackiem Obama m.in. zawarte niedawno porozumienie nuklearne z Iranem. Aby odpowiednio przygotować się do tak ważnych rozmów, król wynajął tylko dla siebie i swej świty cały hotel.

Najnowsze z działu

pilne!

Premier Izraela straci wolność?! Jest oficjalny nakaz aresztowania Benjamina Netanjahu!

General SVR wciąż nadaje

"Kreml rozważa trzy opcje". Nieoficjalne doniesienia, co z bronią nuklearną?

Naukowcy ujawniają

Gigantyczne szerszenie już w Europie! Zagrażają ludziom i pszczołom

Nowa afera ślubna!

Odmówiła pójścia na ślub siostry! Nie wybaczy pannie młodej jednej rzeczy

Ma dość facetów!

Kim Kardashian zakochana w robocie Tesli! "Taki słodki, kocham cię!"

Salman bin Abdul Aziz przyleciał do Stanów w czwartek. Wylądował na płycie lotniska Joint Base Andrews. Jak na króla przystało, czekała na niego cała świta w kilkudziesięciu czarnych limuzynach, które zawiozły go do jednego z hoteli w Georgetown. Hotel został całkowicie zarezerwowany dla króla do soboty. Został również odpowiednio udekorowany i przygotowany - cały podjazd został usłany dywanami, tak by król i królewska rodzina nie musieli stopami dotykać betonu. Jest to pierwsza wizyta króla Salmana w Stanach od czasu, kiedy w styczniu, po śmierci brata króla Abdullaha przejął tron. Panowie rozmawiali 0 interesach między Arabią Saudyjską a Stanami i o porozumieniu nuklearnym z Iranem.