Irańska agencja ILNA poinformowała o czasowym wyłączeniu dostępu do Internetu mobilnego w kilku regionach kraju. Informuje również, powołując się na wysoko postawionego urzędnika z ministerstwa łączności i technologii informacyjnych, że wyłączenia mogą objąć więcej prowincji z 31 tzw. ostanów Iranu, jeśli takie bęą zalecenia ministerstwa bezpieczeństwa wewnętrznego i służb specjalnych. Dostęp do mobilnego Internetu został zablokowany m.in. w ostatnie Zandżan w północno-zachodnim Iranie, w ostanie Alborz niedaleko Teheranu oraz w ostanie Kurdystan i dawnej stolicy kraju, Sziraz w ostanie Fars. Według analityków z NetBlocs.org ograniczenia miały pojawić się w środę rano. Jednym z powodów ograniczeń w dostępie do Internetu jest obawa władz, ze organizatorzy protestów, będący za granicą, będą chcieli sterować niezadowoleniem społecznym za pośrednictwem Internetu.
Rzecznik ministerstwa łączności i technologii informacyjnej Dżamal Hadian zdementował informację o narzuconych odgórnie ograniczeniach i określił je mianem fake newsów. Ograniczenia zakwestionowali także trzej licencjonowani operatorzy telefonii komórkowej.