Wyciekł tajny rządowy dokument w Serbii. Władze nakażą obywatelom szykowanie się do wojny i zrobienie zapasów na pięć dni
Czy może wybuchnąć wojna światowa? Czy robić zapasy na wypadek wojny? Niestety, takie rozważania coraz częściej pojawiają się w światowych mediach. Politycy już nie tylko mówią wprost o realnej możliwości konfliktu, ale nawet czynią coraz bardziej konkretne przygotowania. Przykładowo na Łotwie kazano obywatelom posprzątać piwnice, w razie gdyby miały zacząć służyć za schrony, w Estonii szykowany jest system syren alarmowych. Do grona krajów intensywnie przygotowujących się na ewentualność wojny dołącza Serbia. Tamtejsze władze chcą, by każdy obywatel przygotował się na pięć dni bez żadnej rządowej pomocy! Informację o przygotowywanych przepisach portal Balkanska bezbednosna mreża, powołując się na rządowe źródła. Celem ma być "masowa obrona totalna". Dokument miał być ścisłą tajemnicą, ale wszystko wyszło na jaw.
Zapewnienie sobie jedzenia na co najmniej pięć dni ma być obowiązkiem każdego obywatela w razie wojny lub innego nadzwyczajnego stanu
Zapewnienie sobie jedzenia i innych podstawowych artykułów spożywczych na co najmniej pięć dni ma być obowiązkiem każdego obywatela w razie wojny lub innego nadzwyczajnego stanu wprowadzonego przez władze. Rozporządzenie ma dokładnie wskazać listę obowiązkowych produktów. Uaktualniono termin "obrony totalnej", który wprowadzono do przepisów w 2019 roku, ale teraz pojęcie to ma być doprecyzowane w związku z niespokojną sytuacją na świecie. Regularne dostarczanie energii czy paliw ma być obowiązkiem instytucji, na obywatelu ma spoczywać tylko obowiązek zapewnienia sobie samowystarczalności na pięć dni.