Mężczyzna kilkukrotnie wkłada rękę do ciekłego metalu. Co się dzieje dalej? Ręka zaczyna płonąć? Rozpuszcza się pod wpływem temperatury? W końcu ciecz ta ma kilkaset stopni Celsjusza. Skutek jest zadziwiający! Mężczyzna po całej akcji wstaje i odchodzi z nienaruszoną ręką! Jak to możliwe?
Zgodnie z prawami fizyki, kropla wody, upadając na rozżarzoną płytę pieca, nie wyparowuje od razu. Zamiast tego zachowuje przez pewien czas kulisty kształt i wykonuje gwałtowne ruchy. Jest to spowodowane tym, że woda przy zetknięciu z rozgrzaną płytą wyparowuje gwałtownie tylko na powierzchni kropli. Wytworzona w ten sposób para tworzy poduszkę izolującą kroplę od dopływu ciepła od płyty. Zatem na spoconej dłoni mężczyzny wytworzyła się warstwa ochronna, która na krótki czas osłoniła jego skórę przed wysoką temperaturą.
Zobacz: Petarda urwała palce Norbiemu [MOCNE WIDEO] Sylwester 2017/2018