Wojna na Ukrainie może potrwać jeszcze pięć lat według rosyjskiego opozycjonisty Władimira Ponomariowa. "Rosja jest w stanie prowadzić wojnę jeszcze przez trzy, a może nawet pięć lat"
Kiedy skończy się wojna na Ukrainie? W przyszłym miesiącu miną już trzy lata, odkąd Rosja zaczęła ostrzał rakietowy Kijowa, rozpętując pełnowymiarową inwazję na naszego wschodniego sąsiada. Mimo szeroko zakrojonej zachodniej pomocy dla Ukrainy nie widać końca konfliktu i brak na razie nadziei na rychłe pokonanie Władimira Putina. Wojna na Ukrainie nieprędko się skończy - przewiduje również rosyjski opozycjonista prof. Władimir Ponomariow. W rozmowie z Money.pl polityk i działacz stwierdził, że Rosja planuje jeszcze pięć lat wojennej zawieruchy i jest do tego wszystkiego przygotowana. "Niestety sankcje zachodnie w znaczącym stopniu nie powiodły się, popełniono wiele błędów. Są one zbyt słabe, by stać się czynnikiem decydującym o losach tej wojny w krótkim terminie. Analizy ekonomiczne wskazują, że Rosja jest w stanie prowadzić wojnę jeszcze przez trzy, a może nawet pięć lat" - mówił prof. Ponomariow.
"Rosjanie w tej chwili produkują więcej czołgów niż cały świat"
"Tylko w tym roku 30 proc. budżetu państwa zostało wydane bezpośrednio na uzbrojenie i utrzymanie armii. W Ukrainie walczy ponad 600-tysięczna armia rosyjska. Rosjanie w tej chwili produkują więcej czołgów niż cały świat" - dodał. A jak dodają azjatyckie media, sam Władimir Putin powiedział podobno chińskiemu przywódcy coś, co może świadczyć o tym, że Rosja faktycznie ma dokładnie taki plan. Według doniesień japońskiego portalu Nikkei Asia Putin miał ujawnić Xi Jinpingowi w marcu 2023 roku, że Rosja „będzie walczyć na Ukrainie przez co najmniej pięć lat”.