Wojna w samym sercu brytyjskiej rodziny królewskiej. Poszło o prestiżowy tytuł po księciu Filipie. 59-letni książę wojował z 8-letnią księżniczką Charlotte
Brytyjska rodzina królewska znów dostarcza mediom powodu do plotek. Tym razem nie chodzi o Meghan Markle i księcia Harry'ego. Wybuchła wojna o tytuły książęce. O dziwo, starli się w niej mała księżniczka Charlotte (8 l.) oraz książę Edward (59 l.), brat króla Karola III! Co się stało? Poszło o prestiżowy tytuł księcia lub księżniczki Edynburga. Nosił go książę Filip, zmarły w 2021 roku mąż królowej Elżbiety II. Po jego śmierci tytuł musiał zostać komuś przekazany. Właśnie na tym tle rozgorzała nowa wojna w pałacu. Królowa Elżbieta II przed śmiercią obiecała tytuł księcia Edynburga swojemu synowi księciu Edwardowi, a dokładniej rzecz ujmując, jemu 15-letniemu obecnie synowi, Jamesowi.
Król Karol III ugiął się pod żądaniami brata? Charlotte zostanie bez tytułu księżniczki Edynburga!
Edward podobno nie mógł doczekać się utytułowania syna, gdy pojawiły się pogłoski, że król Karol III po śmierci królowej chce zmienić jej postanowienie i przyznać tytuł księżniczce Charlotte, córce księżnej Kate i księcia Williama. Król kierował się zasadą, zgodnie z którą tytuły książęce mają tylko dzieci następcy tronu, a nie jego braci i sióstr. Edward nie mógł się z tym pogodzić. Efekty? Jak informuje "Daily Mail" powołując się na pałacowe źródła, książę dopiął swego i pokonał Charlotte w boju o tytuły. Oficjalnie jednak nic jeszcze nie ogłoszono.