Izrael i Syria są w konflikcie od lat, często atakując się nawzajem. Jednak Izrael obawia się interwencji zbrojnej USA w państwie pod reżimem Baszara Al-Asada.
Rząd izraelski deklaruje, że nie zamierza angażować się w wojnę z Syrią, jednak mobilizuje rezerwy i wzmacnia obronę granicy. Mieszkańcy Izraela masowo kupują maski przeciwgazowe.
Rząd w Tel-Awiwie świadom jest, że Syria pozostanie państwem wrogim, bez względu na to, kto wygra wojnę. Ponadto Izraelczycy obawiają się, że staną się celem odwetu syryjskiego.