Amerykanie wyślą do Europy dodatkowe wojska już za dwa dni?! Takie wnioski można wyciągnąć z informacji, które podała wczoraj lokalna telewizja WRAL z Karoliny Północnej. Zgodnie z doniesieniami amerykańskich dziennikarzy wojska szybkiego reagowania znajdą się w Europie w ciągu 72 godzin. Oznaczałoby to, że licząc od chwili obecnej byłyby na miejscu w ciągu mniej więcej dwóch dni. Chodzi o żołnierzy elitarnej 82. dywizji powietrznodesantowej z Fort Bragg, którzy brali udział m.in. w ewakuacji Kabulu. Pentagon oficjalnie niczego nie potwierdza. Możliwe, że ostateczna decyzja o wysłaniu sił szybkiego reagowania do Europy jeszcze nie zapadła. Wcześniej jednak rzecznik Pentagonu John Kirby powiedział, że 8,5 tys. żołnierzy przebywających w bazach na terenie Stanów Zjednoczonych zostanie postawionych w stan podwyższonej gotowości.
NIE PRZEGAP: Rosja zaatakuje od Białorusi? Wojsko pilnuje CZARNOBYLA!
NIE PRZEGAP: Rosyjskie wojska u wybrzeży IRLANDII! Putin potwierdza działania
Nie wiadomo jeszcze, gdzie dokładnie trafią żołnierze elitarnej amerykańskiej jednostki. Tymczasem rośnie napięcie wokół Ukrainy. Wywiad amerykański obawia się rychłej inwazji i nawet zajęcia Kijowa, wywiad brytyjski utrzymuje, że Putin chce uniknąć długiej, wyniszczającej wojny i zamierza urządzić na Ukrainie pucz przy pomocy "zielonych ludzików", ustanawiając własny marionetkowy rząd.