Ta bestia odpowiedzialna jest za wymordowanie ponad 100 osób na przedmieściach Sarajewa. Ludobójca pewnie dalej żyłby w luksusie, gdyby hiszpańscy policjanci przypadkiem nie zatrzymali zbrodniarza przed jego willą.
Patrz też: Pijany szmugler zatrzymany
Prokuratorzy zarzucają mu ponad 50 różnych zbrodni wojennych w byłej Jugosławii.
Potwór w 1998 roku trafił za swoje zbrodnie do więzienia w Czarnogórze, ale po trzech latach uciekł. Od tego momentu był nieuchwytny. Vlahović żył sobie spokojnie w słonecznej Hiszpanii. W ręce policji wpadł przez przypadek. Funkcjonariusze przekonani byli, że schwytali bułgarskiego rabusia. Dopiero w areszcie okazało się, że kaliber zbrodni zatrzymanego jest znacznie większy. Wtedy wyszło na jaw, że rzekomy rabuś to ścigany trzema listami gończymi odpowiedzialny za śmierć niewinnych osób "potwór z Sarajewa".