Prestiżowy ekonomiczno-biznesowy dziennik zauważa, że otwarty właśnie gazociąg to potężna broń w rękach Putina. Dzięki niemu trzyma w garści Polskę. Dotychczas rosyjski gaz dostarczany był do Polski oraz największych odbiorców, czyli państw Europy Zachodniej, rurociągiem jamalskim, który biegnie przez nasz kraj.
Kreml musiał więc liczyć się z Warszawą, by paliwo warte miliardy dolarów docierało do celu bez przeszkód. - Teraz Putin, jeżeli zechce, może "skarcić" Polaków i odciąć gaz płynący przez rurociąg jamalski, nie tracąc odbiorców na Zachodzie - ostrzegają rosyjscy dziennikarze.
Dlatego gazeta, której właścicielem jest światowy potentat medialny Rupert Murdoch (80 l.), porównuje zawarte ponad głowami Polaków gazowe porozumienie Niemiec i Rosji do paktu Ribbentrop-Mołotow, który w 1939 r. dokonał podziału terytoriów Europy Środkowej i Wschodniej pomiędzy Związek Radziecki a III Rzeszę.