"W mieście Tuła rozpoczęto drukowanie bonów żywnościowych. Zdjęcia wykonane w jednej z drukarni zostały opublikowane na kanale telegramu Dvach. Sądząc po komentarzu autora wpisu, zlecenie druku otrzymała jedna z tamtejszych drukarni" - donosi rosyjski lokalny portal Tula Press. Dodaje, że potwierdził te informacje u źródła i przytacza oficjalny komunikat lokalnych władz.
Rosja wprowadza kartki na żywność? "Prace są planowane"
"Ministerstwo Przemysłu i Handlu Regionu Tuła pracuje nad aktualizacją dokumentów, dotyczących zaopatrzenia ludności w żywność i produkty nieżywnościowe. Takie prace są przewidziane w obowiązujących przepisach i są planowane" - głosi oświadczenie.
Sankcje na Rosję działają? "Próba poradzenia sobie z niedoborem towarów"
Doniesienia skomentował Anton Heraszczenko, doradca szefa ministerstwa spraw wewnętrznych Ukrainy. "Bony żywnościowe drukowane w Tule w Rosji to próba poradzenia sobie z niedoborem podstawowych towarów. Znaczki są przeznaczone na sól, nabiał, mięso itp. Lokalne władze twierdzą, że w ten sposób dbają o rosyjską ludność".