Rosyjskie wróżki w służbie rosyjskiej propagandy. Mirella Gasanova widzi w szklanej kuli same sukcesy Władimira Putina
Tonący brzytwy się chwyta? Okazuje się, że rosyjska propaganda sięga po zjawiska nadprzyrodzone, byle tylko przekonać społeczeństwo, że wojna na Ukrainie to pasmo sukcesów Władimira Putina, a ostateczne zwycięstwo jest bliskie. Jak zauważa "Daily Star", na łamach reżimowego "Moskiewskiego Komsomolca" raz po raz występują ostatnio rozmaici wróżowie i dziwnym trafem wszyscy oni mają wizje korzystne dla Putina. Do tego grona dołączyła ostatnio charakterystyczna blond "wróżka, bioenergoterapeuta i medium". Niejaka Mirella Gasanova spojrzała w szklaną kulę specjalnie dla "Moskiewskiego Komsomolca" i oczywiście ujrzała tam triumf rosyjskiego dyktatora. Co dokładnie powiedziala reżimowa wróżka, która nie ukrywa uwielbienia dla Władimira Putina?Na pytanie o to, czy widzi pokój, Mirella Gasanova odrzekła: "Lepiej nawet nie mówić o traktacie pokojowym – każdy traktat jest bezwartościowy, jeśli nie jest poparty siłą.
Wróżka wielbiąca Putina ma same korzystne dla niego przepowiednie. "Powtarzam, w tym roku ujrzymy wynik konfliktu"
"Rosyjscy przywódcy to rozumieją i wkrótce będziemy świadkami wydarzeń, które odwrócą bieg konfliktu" - wieszczyła. Oto, jak skończy się zdaniem proputinowskiej wróżbitki wojna na Ukrainie: "Docelowo na Ukrainie będą bazy rosyjskie, podobnie jak bazy amerykańskie w Niemczech. [Wojna] zakończy się, gdy nie będzie zagrożenia dla naszego kraju z terytorium Ukrainy i dopiero wtedy nastąpi uznanie przez Ukrainę Krymu i nowych regionów Rosji, zaprzestanie prześladowania języka rosyjskiego, odrzucenie broni ofensywnej i powstrzymanie NATO – nastąpi zmiana ustroju politycznego na Ukrainie". Jasnowidzka wieszczy też, że Zełenski i Biden skapitulują: "Nie trzeba będzie długo czekać. Biden rozumie, że Zełenskiemu niewiele zostało: już zatwierdził swoją kapitulację. Powtarzam, w tym roku ujrzymy wynik konfliktu".