Ten występ przyniósł jej pieniądze i międzynarodową sławę, lecz tańcowanie do „Blurred Lines” miało też swoją mroczną stronę. W 2013 roku nikomu jeszcze nieznana Emily Ratajkowski (30 l.) wystąpiła w teledysku do utworu Robina Thicke’a (44 l.). Piękna modelka polskiego pochodzenia pląsała tam półnago ,a w wersji nie ocenzurowanej nawet całkiem nago. Jej uroda zachwyciła miliony i tak zaczęła się jej kariera. Dziś Emily wydała autobiografię „Moje ciało” i opisała w niej, co tak naprawdę działo się za kulisami teledysku. „Nagle poczułam zimne, nieznajome dłonie mężczyzny, dotykające od tyłu mojego nagiego biustu. Instynktownie odsunęłam się, (...) to był Robin Thicke” - wspomina Emily.
NIE PRZEGAP: Księżniczka ucieka z dworu do Nowego Jorku! "Nowi Harry i Meghan"
NIE PRZEGAP: "Opętał mnie duch księżnej Diany". Zabiła mężczyznę i obcięła mu penisa
Jak dodaje, była zbyt zawstydzona, by zdecydowanie zareagować, zrobiła to jednak za nią reżyserka i wtedy Thicke przeprosił. Czy teraz kariera Robina Thicke legnie w gruzach? Na razie piosenkarz nie odniósł się do rewelacji Emily Ratajkowski, za to reżyserka, która wówczas zareagowała, potwierdza relację polskiej modelki.