Na wydarzenia z Syrii zareagowało polskie, francuskie, niemieckie i tureckie MSZ. Państwa oficjalnie potępiły domniemany atak z użyciem gazu bojowego. Chcą, żeby inspektorzy ONZ sprawdzili miejsca, na które miała spaść broń chemiczna.
>>> Syria: Rada ONZ ustali, czy rząd przeprowadził zmasowany atak bronią chemiczną
Według syryjskiej opozycji w ataku reżimu Baszara el-Asada zginęło nawet 1300 osób. Władze Syrii zdecydowanie dementują informacje o użyciu sarinu. Według źródeł rządowych doniesienia mają odciągnąć od pracy ekspertów ONZ ds. broni chemicznej.
Według źródeł rządowych doniesienia opozycji mają na celu odciągnięcie od pracy ekspertów ONZ ds. broni chemicznej. Agencja Reutera szacuje, że środowy ataku w Syrii pochłonął największą liczbę ofiar od lat 80. XX wieku.