Wybielacz i słońce zabija koronawirusa? Szamańskie porady Trumpa

Gdy koronawirus SARS-CoV-2 powoli pojawiał się w kolejnych częściach świata, dochodziło do tragicznych śmierci niespowodowanych samym działaniem wirusa i chorobą koronawirusową. Na początku marca aż 27 osób zatruło się metanolem w Iranie. Powód? Przeświadczenie o tym, że alkohol zabija wirusa spowodowało, że niektórzy zaczęli pić sprzedawany na czarnym rynku alkohol, który w Islamskiej Republice Iranu jest zakazany. Powodem zatrucia był alkohol metylowy, który łatwo pomylić z etanolem, a przedawkowanie go może spowodować utratę wzroku lub śmierć. 

W Wenezueli nie polecano alkoholu, ale szamańską miksturę przygotowaną przez rzekomo zaufanego lekarza samego dyktatora Nicolasa Maduro. Wychwalał on na swoim Twitterze lekarze, którego samo środowisko medyczne odrzuca. Sirio Quintera miał polecić wenezuelskiemu prezydentowi miksturę trawy cytrynowej, imbiru, czarnego bzu, czarnego pieprzu, cytryny i miodu. Według Quintery picie mikstury ma uchronić przed zakażeniem koronawirusem. Portal Twitter musiał usunąć wpis Maduro ze względu na rozprzestrzenianie dezinformacji. 

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj 

Tym razem nie popisał się sam Donald Trump. Choć prezydent Stanów Zjednoczonych początkowo lekceważył pandemię, w końcu zaczął zamykać granice, wdrożył program pomocy dla pracowników, ale na konferencji prasowej wysnuł niebezpieczne wnioski dotyczące leczenia koronawirusa. Powołał się na eksperta i zasugerował Amerykanom, by się „czyścili” od środka. Czym? Wybielaczem. - To wszystkim brzmi bardzo interesująco - skomentował śmiertelnie poważnie Trump. Odnosił się do do badań Billa Bryana odpowiedzialnego za dział nauki i technologii Departamentu Bezpieczeństwa. Badania sugerują, że światło i środki dezynfekujące, takie jak alkohol izopropylowy i wybielacz, mogą skutecznie zabić koronawirusa, ale na powierzchni. Nie wiedząc czemu, Trump zasugerował, że najlepiej wprowadzać te środki od razu do organizmu. 

Mało tego, Trump odniósł się również do metody świetlnej. Bryan stwierdził, że ​​koronawirus zdaje się umierać szybciej w świetle słonecznym i gorących, wilgotnych warunkach. To pozwoliło wysnuć Trumpowi teorię, że światło może również w jakiś sposób być skuteczne, gdy wirus jest już w ciele.  - Przypuśćmy, że uderzamy w ciało z olbrzymim, czy to ultrafioletowym, czy po prostu bardzo silnym światłem - powiedział Trump. Snując teorie prezydent USA zapytał o zdanie dr Deborah Brix, ekspertkę zdrowia publicznego, czy światło może zabijać wirusa. Brix odpowiedziała, że nie spotkała się z takim leczeniem. Co prawda Trump podkreślił, że nie jest lekarzem, ale jego błędne wnioski, wypowiadane z powagą, mogą zostać wzięte pod rozwagę tych, którzy bezrefleksyjnie i desperacko będą próbowały pokonać wirusa nie stosując się do ogólnych zaleceń medyków czy Światowej Organizacji Zdrowia.