Obama w starciu z Romneyem został bezlitośnie wypunktowany. Doskonale przygotowany do pierwszej debaty prezydenckiej Romney zarzucił Obamie nieprzynoszące zysków inwestycje, brak koncepcji walki z deficytem budżetowym, pogłębianie się kryzysu na rynku pracy.
Obecny prezydent zamiast przejść do ofensywy, niemrawo się bronił i próbował wytykać swojemu kontrkandydatowi błędy w programie. Według ekspertów Obama był w tej debacie bezbarwny, zaskoczony, zbyt spokojny.
A złośliwi komentowali, że prezydent był bezradny bez telepromptera, urządzenia do czytania służącego do wyświetlania wcześniej zapisanego tekstu. Wszyscy komentatorzy są zgodni, że Obama po tej debacie został znokautowany i leży na deskach. Będą jednak jeszcze inne debaty i ciekawe, czy Obama zdoła się podnieść i zaatakować przeciwnika?
WYBORY w USA. DEBATA Obama - Romney. Obama na deskach
2012-10-05
4:10
Barack Obama (51 l.) był pewien, że zwycięstwo w prezydenckich wyborach ma już w kieszeni. Obecny prezydent Stanów Zjednoczonych do debaty ze swoim kontrkandydatem Mittem Romneyem (65 l.) wychodził pewny swego, ale pycha go zgubiła.