Wybuch w czeskiej kopalni w Karwinie. Do zdarzenia doszło w czwartek 20 grudnia. Do eksplozji metanu doszło około 800 metrów pod ziemią ok. 17.00. Media czeskie jednak dopiero późnym wieczorem poinformowały o tragedii. Według oficjalnych informacji, nie żyje 13 osób, a kilku górników jest rannych. Są także osoby poszukiwane. Poszkodowani zostali przewiezieni do szpitala w Ostrawie.
- Mogę potwierdzić, że o godzinie 17.16 doszło do katastrofy górniczej. Przyczyną było zapalenie się metanu, co spowodowało dewastację niektórych wyrobisk. Pod ziemią działania podjęli ratownicy górniczy, którzy muszą dokładnie zbadać teren, choć jest on obecnie trudno dostępny - powiedział rzecznik kopalni, Ivo Czelechovsky.
14.10 Spośród 13 zabitych górników na powierzchnię wydobyto ciało tylko jednego z nich. Pozostali są nadal pod ziemią i nie wiadomo, kiedy będzie można wydobyć pozostałe zwłoki. Prawdopodobnie nastąpi to po Nowym Roku.
13.30 - Lekarze zrobią wszystko, aby pomóc tym górnikom. Jeden z tych górników jest w całkiem dobrym stanie. Musimy się modlić, żeby to się dobrze skończyło. Natomiast ten drugi jest w szoku - powiedział premier Czech podczas wizyty w szpitalu. Przy okazji wyraził wyrazy solidarności i współczucia.
12.55 Premier Czech Andrej Babisz dotarł szpitala w Ostrawie i odwiedził górników rannych w wypadku w kopalni. Wcześniej wizytę w tym samym szpitalu złożył premier Mateusz Morawiecki.
12.25 Nadal nie opadają emocje po katastrofie. - Do mnie dzwonił kierownik i mówił, że zamykają tam cały rejon kopalni i nie ma warunków do ich wyciągnięcia. Mam wieści, że jest tam zatamowany, że nie żyje. Kiedy ta akcja ruszy? Za dwa tygodnie albo za trzy - mówił zbulwersowany ojciec jednego z górników.
12.00 Sytuacja w kopalni nadal jest diametralnie trudna. Akcję utrudniają wysoka temperatura i niebezpieczne stężenia gazów. Musi być prowadzona bardzo ostrożnie, żeby nie ucierpieli ratownicy.
11.41 Stężenie metanu, który wybuchł w kopalni, musiało być co najmniej 4,5 raza wyższe od dozwolonego przepisami - tak wynika z szacunków ekspertów. Przyczyny katastrofy będą badane przez Okręgowego Urząd Górniczy w Ostrawie.
11.18 Pod ziemią jest nadal pożar i panuje bardzo wysoka temperatura. Jest wysokie zagrożenie kolejnych wybuchów. Służby wpuszczają azot do środka, po to by ugasić pożar.
11.11 Premier Mateusz Morawiecki opuścił szpital w Ostrawie i udał się w podróż powrotną do Polski. Zapowiedział, że roztoczy opiekę nad wszystkimi rodzinami ofiar górników i nad tymi, którzy przeżyli. Polska przekazała też swoją gotowość do uczestniczenia w akcji ratowniczej.
11.05 W związku ze śmiercią 12 Polaków, którzy zginęli w wybuchu metanu w kopalni węgla kamiennego w Karwinie, niedziela w całej Polsce będzie dniem żałoby narodowej.
10.55 12 górników ma obywatelstwo polskie, w tym jeden z nich od ponad 20 lat mieszka na terenie Republiki Czeskiej. 13 górnik jest obywatelem czeskim - podsumował premier, który jest na miejscu katastrofy.
10.40 Premier Mateusz Morawiecki przybył do szpitala w Ostrawie, gdzie trafiło dwóch rannych górników z kopalni w Karwinie. Życie jednego z nich wciąż jest zagrożone. Mężczyzna ma głębokie poparzenia na ponad 50 proc. powierzchni ciała. Drugi poparzony górnik jest w stanie stabilnym.
Trzeci ranny górnik przebywa w szpitalu w Karwinie na oddziale chirurgicznym. Po dodatkowych badaniach prawdopodobnie zostanie wypisany ze szpitala.
Godz. 10.20 Ratownicy wydobyli na powierzchnię ciało jednego górnika. Dalsza akcja poszukiwawcza na dole jest niemożliwa ze względu na bardzo wysokie stężenie metanu.
Godz. 9.50 Tragiczny bilans po wybuchu w kopalni w Czechach cały czas może wzrosnąć. Premier Morawiecki zadeklarował, że ratownicy wejdą pod ziemię, gdy tylko pozwolą na to warunki. - Chcę zadeklarować, że nasze służby są dostępne, jak również służby czeskie. W tej minucie, w tym momencie, kiedy będzie możliwość wejścia tam zespołu poszukiwawczo-ratownicze, polskie i czeskie służby będą kontynuować swoją akcję - powiedział szef polskiego rządu.
09.36 Spływają kolejne kondolencje, dla rodzin ofiar.
- Wszystkim bliskim tragicznie zmarłych górników, składam wyrazy głębokiego współczucia - napisał marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
- Wieczne odpoczywanie zmarłym górnikom z Karwiny - dodał wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński
9.27 Na porannej konferencji nie zabrakło emocji. Ojciec jednego z górników, zarzucał zarzucał przedstawicielom kopalni machlojki. Stwierdził też, że kierownik kopalni nad ranem poinformował go, że cały rejon będzie zamknięty i nie będzie szans na wydostanie górników.
- Folie na te czujniki albo coś kładziecie. Węgiel się tylko liczy, życie to macie w d... jednym słowem - denerwował się mężczyzna.
9.18 Do Czech dotarł już premier Mateusz Morawiecki i wojewoda śląski Jarosław Wieczorek.
09.15 W akcji udział brali też ratownicy z Polski - dwa pięcioosobowe zastępy zawodowego pogotowia górniczego razem ze specjalistycznym sprzętem.
9.01 Jak dotąd zlokalizowano dopiero ciała czterech górników. Na powierzchnię wywieziono tylko jedno ciało. Jak już pisaliśmy, ze względu na duże stężenie metanu akcja ratownicza została tymczasowo przerwana. Wcześniej miejsce tragedii przeszukiwało 40 ratowników, ale akcję ratunkową komplikowały trudne warunki i słaba widoczność.
Polecany artykuł:
8.50 Swój smutek wyraziła też wicepremier Beata Szydło.- Łączę się w bólu z Rodzinami i Bliskimi. Niech Ci, którzy odeszli na wieczną szychtę odpoczywają w pokoju - napisała na twitterze.
8.43 Jak podaje Polska Agencja Prasowa, powołując się na źródła w KPRM, premier Mateusz Morawiecki dotarł już do Czech.
8.38 Spotkania z dyrekcją kopalni, odbył Konsul RP w Ostrawie, który na bieżąco monitoruje sytuację poszkodowanych Polaków. MSZ zapewnia, że konsul jest też w stałym kontakcie z rodzinami ofiar.
8.32 Premier Morawiecki dowiedział się o wypadku podczas pobytu w Wielkiej Brytanii, gdzie wraz z premier Theresą May przewodniczyli polsko-brytyjskim konsultacjom międzyrządowym. To właśnie tam podjął decyzję, że po powrocie od razu pojedzie na miejsce tragedii.
8.27 Kondolencje ofiarom złożył także wicepremier Jarosław Gowin - W imieniu rządu i wszystkich Polaków chciałbym złożyć najszczersze wyrazy współczucia rodzinom górników, którzy zginęli w wypadku w kopalni w Karwinie - powiedział Gowin.
8.20 Premier Mateusz Morawiecki złożył kondolencje ofiarom katastrofy. Podkreślił, że to ogromna tragedia dla wszystkich Polaków i Czechów. - W tym trudnym dniu szczególnie mocno pokażmy solidarność i poczucie narodowej wspólnoty - zaapelował premier.
Jak pisaliśmy na se.pl, Mateusz Morawiecki jest w drodze do Karwiny.
8.15 Kopalnia w Karwinie została zamknięta, a ze względu na wysokie stężenie metanu przerwano akcję ratowniczą. Otworzono centrum kryzysowe, w którym rodziny ofiar mogą dostać wsparcie psychologiczne.
8.08 Szef KPRM Michał Dworczyk, poinformował, że w działania związane z pomocą poszkodowanym w kopalni włączonych jest szereg instytucji. Wymienił między innymi MSWiA, ME oraz wojewodę śląskiego Jarosława Wieczorka. Wojewoda został zobowiązany do udzielenia pomocy rodzinom górników pracującym w kopalni, a także do przetransportowania ich w miejsce tragedii
8.01 Do prezydenta Andrzeja Dudy dotarły dramatyczne informacje z Czech. - Panie Boże, miej w swojej opiece Rodziny Górników. RiP. - napisał na twitterze prezydent Polski.
7.56 Premier Czech Andrzej Babisz zapowiedział, że uda się do kopalni CSM chwilę po zakończeniu posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Państwa. Te ma rozpocząć się po godzinie 8
7:45 Potwierdzono 13 ofiar wybuchu. Prawdopodobnie 11 z nich to górnicy z Polski
7:35 Niestety pojawiły się niepotwierdzone jeszcze informacje o 13 ofiarach śmiertelnych. Na miejsce tragedii jedzie również premier Czech - Andrej Babisz.
7:30 Do kopalni w Karwinie, w której zginęli polscy górnicy jedzie premier Mateusz Morawiecki. Premier poinformował, że rozmawiał telefonicznie z premierem Czech. "Najlepsi czescy ratownicy biorą udział w akcji ratowniczej w kopalni w Karwinie. Polscy ratownicy są w drodze do Czech" - poinformował na Twitterze Morawiecki.
7:28 Najciężej ranni zostali przetransportowani do pobliskich szpitali. - Trzy osoby trafiły do szpitali, siedmiu górników zostało na miejscu opatrzonych przez lekarzy - powiedział Ivo Czelehovsky, rzecznik firmy OKD, właściciela kopalni.
7:25 Jak poinformował reporter @radiokatowice Andrzej Ochodek poranna zmiana nie zjechała na dół. Na miejscu trwa akcja ratownicza
AKTUALIZACJA 21.12.2018, GODZ. 07.15
Czeskie media informują, że w katastrofie zginęło pięciu górników.