Mąż sadysta więził, gwałcił i śledził żonę latami. Gdy się poskarżyła, wjechał autem w dom i wyciął jej nożem serce
Był obsesyjnie zazdrosny o żonę i traktował ją jak należącą do siebie rzecz, a kiedy po latach się zbuntowała, obmyślił zemstę jak z najstraszniejszego horroru. Marcelo Nistarda Antoniassi (49 l.) i jego żona Milena Dantas Bereta Nistarda (+53 l.) mieszkali w Brazylii w mieście Tupa. Mieli dorosłego już syna, byli 29 lat po ślubie. Mężczyzna od dawna źle traktował żonę, ale ona nie miała odwagi iść na policję. Czara goryczy przelała się, kiedy Milena odkryła aplikację śledzącą w swoim telefonie. Gdy próbowała skonfrontować się z mężem, ten uwięził ją w pokoju i zgwałcił. Rano kobieta zawiadomiła policję o swoim koszmarze. Wyznała, że była od dawna więziona, gwałcona i kontrolowana na każdym kroku. Mąż dowiedział się o tym i w szale postanowił się zemścić.
„Podejrzany trzymał nóż w dłoni, kiedy przybyli funkcjonariusze i poprosił, aby go zastrzelili, ponieważ zabił"
Po czterech godzinach od chwili, w której żona zadzwoniła na policję, wsiadł w samochód, ruszył i z impetem wjechał we frontową ścianę domu, w którym mieszkali.Potem wparował do środka z nożem w ręku i zadźgał żonę, a następnie wyciął nożem jej serce i wnętrzności. Został złapany na gorącym uczynku i aresztowany. W chwili zatrzymania krzyczał, by go zabić. Jak ustalono podczas śledztwa, sadystyczne zachowania męża nasiliły się, gdy dorosły syn oraz córka mężczyzny z pierwszego małżeństwa wyprowadzili się z domu. Komendant policji Milena Davoli Nabas de Melo powiedziała lokalnym mediom: „Podejrzany trzymał nóż w dłoni, kiedy przybyli funkcjonariusze i poprosił, aby go zastrzelili, ponieważ zabił, ale negocjowali z nim przez kilka minut i zmusili go do rzucenia noża na ziemię".