Do tej pory osobom bez ucha bądź jego części wszczepiano protezy wykonane z materiału, który w dotyku przypomina styropian lub też chirurg mógł im odbudować ucho, wykorzystując kość z żebra. Efekt jednak nigdy nie był zadowalający, a przy drugiej metodzie dodatkowo bardzo bolesny.
Ale teraz dzięki osiągnięciu naukowców z Cornell University wkrótce się to zmieni. Jak mówi Lawrence Bonassar, dowodzący projektem, nowa metoda polega na tym, że najpierw za pomocą drukarki 3D dokonuje się trójwymiarowego szkicu ucha. Następnie przygotowywana jest z tego forma do odlewu, do której to wstrzykuje się kolagenowy żel.