Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji. Zdjęcia i relacje rannych. Co pamiętają z wypadku?

i

Autor: AP

Wypadek polskiego autokaru

Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji. Co wiemy o tragedii? Liczba ofiar i rannych

Coraz więcej wiadomo o tragedii pasażerów polskiego autokaru w Chorwacji! Pojazd przewożący 44 Polaków roztrzaskał się w rowie przy autostradzie w sobotę, 6 sierpnia po godzinie 5 rano. Zginęło 12 osób, a 32 zostały ranne, w tym 19 jest w ciężkim stanie. Pasażerowie byli pielgrzymami, którzy podróżowali do Medjugorje.

Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji. Takiej tragedii nie było od lat. Zginęło 12 osób, a 32 zostały ranne, w tym 19 jest w ciężkim stanie

Tak tragicznego wypadku polskiego autokaru nie było od lat. W sobotę, 6 sierpnia wczesnym rankiem autokar wiozący Polaków przez Chorwację z nieustalonych jeszcze przyczyn zjechał z chorwackiej autostrady do rowu. Zginęło 12 osób, a 32 zostały ranne, w tym 19 jest w ciężkim stanie. Wiadomo, że autokarem podróżowali polscy pielgrzymi, jechali z Zagrzebia do Medjugorje w Bośni i Hercegowinie. W Polsce odwiedzili najpierw Częstochowę i Mszanę. Jak poinformował rzecznik MSZ Łukasz Jasina, pasażerowie autokaru pochodzili z okolic Konina, Sokołowa i podradomskiej Jedlni, zaś organizatorem wydarzenia było Bractwo św. Józefa. Strażak, który był jednym z pierwszych osób przybyłych na miejsce katastrofy, opowiedział w chorwackiej telewizji Sata 24 o tym, jak wyglądały pierwsze chwile po tragedii. - To była katastrofa, widok, którego nie spotyka się na co dzień – powiedział stacji 24 Sata Stjepan Jakopcic, szef strażaków z Breznički Huma Times". - Ludzie jęczeli i zawodzili, a martwych było dużo. Pasażerowie byli zszokowani, a my byliśmy jeszcze bardziej. Ludzie byli pod siedzeniami, niektórzy nie wykazywali oznak życia - dodał. Według strażaka autokar uległ ogromnym zniszczeniom, natomiast osoby siedzące z tyłu miały bardzo wiele szczęścia i niemal nie odniosły obrażeń. - Wyobraźcie sobie 12-metrowy autobus bez trzech metrów - powiedział Stjepan Jakopcic.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji. Zdjęcia i relacje rannych. Co pamiętają z wypadku?

PRZECZYTAJ TAKŻE: Podnoszenie wraku autokaru! Ten widok przeraża. Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji

Przyczyny wypadku polskiego autokaru w Chorwacji. Pojazd był sprawny, kierowca mógł zasnąć?

Polskie Ministerstwo Infrastruktury wydało komunikat, zgodnie z którym autokar miał ważne badania techniczne i był sprawny. To 11-letnia Setra, która została sprowadzona do Polski z Danii kilka lat temu. Autokar był zarejestrowany w Grodzisku Mazowieckim. Jak podała chorwacka telewizja HRT, prawdopodobną przyczyną wypadku było zaśnięcie kierowcy, jest to jednak tylko wstępna hipoteza. Kierowca jest niestety jedną z ofiar śmiertelnych wypadku polskiego autokaru. Ranni zostali przewiezieni do kilku szpitali. Lekarze walczą o ich życie, kilka osób przeszło już poważne operacje. Tylko cztery osoby są gotowe na powrót do Polski specjalnym samolotem zorganizowanym przez rząd. Na miejsce tragedii udaje się polski minister zdrowia.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Wideo pokazuje polski autokar na 7 minut przed wypadkiem! Czy coś zapowiadało tragedię w Chorwacji?

PRZECZYTAJ TAKŻE: Takim autobusem jechali Polacy! Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji

Wypadek autokaru z polskimi pielgrzymami w Chorwacji

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają