Wypadek polskiego autokaru, dwie osoby nie żyją

2009-06-26 12:10

Polski autokar rozbił się na autostradzie niedaleko Hamburga. Z niewyjaśnionych przyczyn pojazd zjechał do rowu i dachował. Dwoje pasażerów zginęło na miejscu, kierowca żyje, ale jest w szoku.

Do wypadku doszło na autostradzie A24 koło Schwarzenbeka, niedaleko Hamburga, około godziny 4.50 nad ranek. Autobus na polskich numerach rejestracyjnych nagle zjechał na pobocze sforsował bariery i wpadł do rowu, przewracając się na dach.

O pasażerach autokaru wiadomo na razie niewiele. Nie ma pewności, że na pokładzie byli Polacy, wiadomo tylko, że był to polski bus - informuje TVN24. Są też niestety pierwsze informacje o ofiarach. Na miejscu zginęły 2 osoby, a tragiczny bilans może się jeszcze zwiększyć, bo wiele osób jest rannych.

Na miejscu wypadku wciąż pracują ekipy ratunkowe, autostrada jest częściowo zablokowana. Sprawą zajmuje się również niemiecka policja i prokuratura.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają