W ten słoneczny czwartek do zoo w Dublinie przyszły cale rodziny. Dzieci wesoło wyciągały rączki do przyjaznych tapirów, a one pogryzały listki i gałązki. Także mała Katie (2 l.), trzymana przez mamę na rękach, chciała pomachać sympatycznemu stworzeniu z trąbą. Wtem przerażający krzyk dziewczynki rozległ się po całym zoo. Tapir w jednej sekundzie zmienił się ze słodkiego zwierzaka w ludożercę!
>>> Minister chciał zabrać ochronę szefowi CBA
Wszyscy zebrani patrzyli zdjęci grozą, jak zwierz wyrywa dziecko z objęć matki i wgryza się ostrymi zębiskami w jego ciało. Nieszczęsna Katie zemdlała, a tapir ludojad zaczął patroszyć ją na oczach rodziców. Odgryzł kawał ciała, aż jelita wypłynęły na zewnątrz, schrupał kawałek rączki. Matka cudem zdołała wyrwać nieprzytomną dziewczynkę z paszczy ogarniętego niewytłumaczalnym szałem stwora. Dziecko trafiło do szpitala i uratowano wszystkie jego kończyny. Teraz pracownicy zoo muszą dociec, co opętało tego tapira, że stał się ludojadem.