Łukasz został uhonorowany za udzielenie pomocy nieprzytomnemu podczas interwencji. Dzięki temu, że szybko udzielił mu pierwszej pomocy, pacjent odzyskał przytomność i zaczął oddychać. Niestety, kilka godzin później zmarł w szpitalu. - Jestem dumny z brata, on walczy na ulicy jako policjant, ratując innych i pilnując porządku. Naraża przy tym swoje zdrowie i życie. A ja walczę w ringu - powiedział nam Adam Kownacki.
Marta J. Rawicz
fot archiwum