Śnieg zaczął padać na Wyspach już w weekend i na efekty nie trzeba było długo czekać. Anglia i Walia są miejscami odcięte od reszty świata. Londyńskie autobusy nie kursują, a pociągi są opóźnione nawet o kilka godzin, bo na torach tworzą się olbrzymie zaspy. Lotniska są zamykane na czas odśnieżania pasów startowych, a większość lotów krajowych została odwołana.
Sytuację już teraz pogarszają lodowate wiatry, które powodują zamiecie, a meteorolodzy ostrzegają, że może być jeszcze gorzej. Mróz i obfite opady śniegu zapowiadane są przez cały najbliższy tydzień.
Wyspy toną w śniegu
2009-02-02
10:46
Nieprzyzwyczajeni do srogiej zimy Brytyjczycy przeżywają ciężkie chwile. Najbliższe dni mogą przynieść najcięższe opady śniegu od blisko sześciu lat.