Jego wyznanie spotkało się z wielkim uznaniem ze strony większości kolegów, komentatorów sportowych, a nawet - a może przede wszystkim - prezydenta Stanów Zjednoczonych.
- Nie mógłbym być bardziej dumny. Miałem okazję z nim porozmawiać osobiście. To wspaniały młody człowiek - mówił na konferencji Barack Obama (51 l.), kiedy zapytano go o "wyjście z szafy" Collinsa. - Jestem dumny z niego i z naszego kraju, że nie tylko jesteśmy tolerancyjni, lecz także uznajemy ich (gejów - red.) za pełnoprawnych członków amerykańskiej rodziny - kontynuował.
Jason Collins - zawodnik, który w minionym sezonie grał w Washington Wizards - wyznał, że jest gejem, w poniedziałek, na stronie internetowej magazynu "Sports Illustrated". Z kolei papierowe wydanie, w którym znajduje się cały wywiad ze sportowcem, ukaże się w punktach sprzedaży 6 maja.
Artykuł zaczyna się słowami: "Mam 34 lata, jestem środkowym ligi NBA. Jestem czarny i jestem gejem". Collins wyznaje w nim, że pierwszą osobą, której przyznał się do homoseksualizmu, była jego ciotka Teri.
- Nie była tym zbytnio zaskoczona. Zupełnie inaczej zareagował mój brat. Potrzebował całego dnia, by oswoić się z tą wiadomością - mówi w wywiadzie dla "Sports Illustrated".