Mało która kobieta lubi byłe partnerki swojego męża, ale w przypadku tej rodziny z Florydy jest całkowicie inaczej. Ta historia wyciska łzy z oczu! Debby Neal-Strickland (56 l.) i Jim Merthe (56 l.) z Florydy pobrali się 10 lat po rozwodzie mężczyzny z Mylaen Merthe (59 l.). Para młoda żyje w przyjaźni z pierwszą żoną mężczyzny, ale nikt nie spodziewał się, że Debbie może zdobyć się na aż tak piękny gest wobec eks-partnerki swojego świeżo upieczonego męża. O co chodziło? Otóż Melaen Merthe cierpiała od 30 lat na poważną chorobę nerek i potrzebowała przeszczepu. Debby postanowiła zostać dawcą i badania wykazały, że jest to możliwe.
NIE PRZEGAP: Dramat w rodzinie królewskiej! Meghan Markle okradła księżniczkę?!
- Ona jest człowiekiem i potrzebowała nerki, a ja miałam zdrową nerkę, którą mogłam oddać - mówi Debby Neal-Strickland w rozmowie z "Good Morning America". - Poza tym ona jest matką dwójki dzieci mojego faceta i niebawem wspólnie zostaną dziadkami. Lekarze sami nie mogli uwierzyć, jak bardzo nasze organizmy do siebie pasują. To wygląda jak celowe działanie Boga, jak przeznaczenie - dodaje 56-latka, a obdarowana przez nią była żona dodaje, że teraz "czuje się jak nowo narodzona".