"Chcę zniszczyć wszystko, bo świat jest zgniły. Przepełnia mnie fala nienawiści. Ale nie chcę spędzić ostatnich dziesięciu minut życia w tej szkole, to zbyt smutne miejsce” – te słowa wygłosił nastoletni sprawca masakry w Rosji tuż przed dokonaniem zbrodni. Ubrany w kominiarkę, pokazując środkowy palec do kamerki, zapowiedział zbrodnię. Nie sposób rozpoznać w tym szaleńcu chłopca z długimi włosami i z niewinną buzią, którego widać na innych zdjęciach. Jak dodał, długo oszczędzał na karabin i uczył się strzelać na strzelnicy. Po nagraniu oświadczenia Timur Bekmansurow poszedł z bronią na uniwersytet w Permie, gdzie uczył się tylko 10 dni i otworzył ogień.
NIE PRZEGAP: Klient ZABIŁ kasjera na stacji paliw! Motywem piwo i brak maseczki
NIE PRZEGAP: Ujawniono stare zdjęcie premiera. Wielu jest oburzonych
Zabił osiem osób, według niektórych innych doniesień sześć, 28 zostało rannych. Niektórzy zostali postrzeleni, inni potłukli się skacząc z okien. Zdecydowało się na to wiele osób, inni barykadowali się w salach wykładowych. Sprawca został ranny w wymianie ognia z policją i trafił na oddział intensywnej terapii. Jeśli przeżyje, czeka go obserwacja psychiatryczna.