Tym samym Nowy Jork staje się pierwszą metropolią w Stanach, która nakłada na właścicieli restauracji obowiązek oznakowywania dań o zawartości sodu. Przedstawiciele Wydziału Zdrowia i burmistrz Bill de Blasio podkreślają, że ostrzegawcze solniczki to część kompleksowej strategii administracji w celu obniżenia wskaźnika przedwczesnej śmiertelności mieszkańców miasta o 25 procent do 2040 roku.
Zdaniem władz miasta wiele restauracji, nawet tych określanych jako zdrowe, zdecydowanie nadużywa soli. A to z kolei prowadzi do problemów zdrowotnych i zgonów. Póki co właściciele lokali nie będą jeszcze karani za brak oznakowań w menu, ale już od 1 marca [przyszłego roku możne będzie spodziewać się wysokich mandatów.
Za przesolenie trzeba będzie słono zapłacić. "Solna rewolucja" rozpoczęta
Każdy nowojorczyk wybierający się do restauracji po swoją ulubiona kanapkę, hamburgera czy sałatkę będzie od razu widzieć, czy jest dla niego zdrowa. Począwszy od wtorku przy daniu w menu, które ma więcej niż 2,300 miligramy soli, znajdzie się ostrzegająca solniczka.