Zaatakował pracownicę lotniska JFK, bo miała na głowie muzułmańskie nakrycie głowy

2017-01-28 1:00

Wielkie kłopoty będzie miał 57-letni mężczyzna, który zaatakował pracownicę lotniska JFK w Nowym Jorku tylko dlatego, że miała na głowie hidżab - chustę noszoną przez muzułmanki. Został już oskarżony o przestępstwo na tle nienawiści rasowej.

Lotnisko USA

i

Autor: Archiwum serwisu

Na nowojorskim lotnisku w czasie środowej odprawy lotu do Massachusetts porywczy mężczyzna w Terminalu 2 zapukał do gabinetu Rabeeyi Khan i zapytał, czy śpi. - Modlisz się? Co robisz? - powiedział później i kopnął drzwi, które uderzyły w tył krzesła na którym siedziała pracownica lotniska.

Napastnik zelżył ją i nawymyślał jej od najgorszych i kopnął ją w prawą nogę. Kobieta uciekła w róg małego gabinetu, bo agresywny pasażer zagrodził jej wyjście.

57-latka próbowała uspokoić inna osoba. Wtedy napastnik przepuścił Khan i szedł za nią. Padał na kolana, parodiował muzułmańskie modły i przeklinał islam i tzw. Państwo Islamskie.

W czwartek mężczyźnie postawiono zarzut napaści, bezprawnego uwięzienia, stosowania gróźb, szykanowania na tle nienawiści. Grozi mu nawet do czterech lat więzienia.

W chwili zatrzymania mężczyzna powiedział policjantom: - Zgaduję, że trafię do więzienia za czyn chuligański. Nie mogę powiedzieć, czy to był mężczyzna czy kobieta, ponieważ osoba ta była do mnie tyłem i miała coś zakrywającego głowę.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki