Zabił w Bostonie, chciał też w NYC

Do niecodziennego ataku doszło w niedzielę rano w popularnej Sarabeth’s Restaurant na Amsterdam Avenue przy West 80th Street na Upper West Side. Kiedy pracownicy przyszli otworzyć lokal, poszli od razu do kuchni, by przygotowywać produkty. Gdy jeden z nich otworzył chłodnię, ze środka wyskoczył Hendreson, który z nożem w ręku i okrzykami: „giń szatanie” ruszył do ataku. Pracownikom udało się go powstrzymać, ale mężczyzna doznał zapaści. Po przewiezieniu do szpitala doznał zawału serca i zmarł. Prowadzący dochodzenie śledczy ustalili, że do zeszłego tygodnia Henderson siedział w więzieniu w Bostonie w związku z podwójnym zabójstwem sprzed 30 lat. Był oskarżony o morderstwa Williama Mediny (26 l.) i Antonio Dos Reisa (22 l.) w Bostonie w 1988 r. Został wypuszczony z więzienia, ale miał stawić się w sądzie w Massachusetts w przyszłym tygodniu. Sędzia, który prowadził jego sprawę, zezwolił mu na opuszczenie stanu i przystał na wniosek Hendersona o pozwolenie na wyjazd do Kalifornii, gdzie miał odwiedzić siostrę. Po drodze jednak postanowił zatrzymać się w Nowym Jorku...