Zabójca z Union Square żałuje

2012-10-12 23:14

Orlando Orea (32 l.), główny podejrzany o zamordowanie trenera piłki nożnej – Michaela Jonesa (25 l.) – przed ucieczką do Meksyku zostawił list u swojego brata – Sergio. Jak poinformował Ray Kelly (71 l.), szef NYPD, Orea powiedział mu też, że żałuje tego, co zrobił.

Policja znalazła odręczny list podczas przeszukiwania mieszkania Sergia na Ridgewood. – Kocham was, mam nadzieję, że mi przebaczycie – pisał Orea, który jest ciągle poszukiwany. – Wiemy z jakiej wioski w Meksyku pochodzi. Mamy nadzieję, że tamtejsi stróże prawa zlokalizują go i aresztują – powiedział Kelly. Dodał też, że do Meksyku  pojedzie ekipa z NYPD, by pomóc w ujęciu sprawcy.

Orea przebywał w Stanach nielegalnie, ale miał meksykański paszport i mógł odlecieć do kraju. Orea miał dziecko w Nassau County i matka uzyskała w sądzie zakaz zbliżania się. Jest podejrzany o zamordowanie Michaela Jonesa (†25 l.) koło Union Square. Morderstwo było wyjątkowo brutalne. Orea poderżnął mu gardło.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają