Zakazali wstępu Meghan Markle do ukochanego klubu Kate! Nie lubię jej

i

Autor: eastnews

Rodzina królewska

Zakazali wstępu Meghan Markle do ukochanego klubu Kate! "Nie lubię jej"

2025-02-10 11:53

Skandal w wyższych sferach! Szef prestiżowego klubu w Londynie, w którym nie raz bawili się do białego rana księżna Kate i książę William, surowo zabronił wpuszczania za próg... Meghan Markle. „Wszyscy są mile widziani – poza Meghan. Nie lubię jej” - powiedział bez ogródek współwłaściciel elitarnego klubu Boujis Carlo Carello brytyjskim dziennikarzom.

Szef klubu dla wyższych sfer zakazał wstępu Meghan Markle! Ogłosił publicznie, że jej nie lubi

Ten klub znajdujący się w samym sercu Londynu, niedaleko Kensington Palace, to prawdziwa mekka gwiazd i arystokratów. Bawić się w Boujis oznaczało należeć do wyższych sfer! Swojego czasu balowali tutaj do białego rana księżna Kate, wówczas jeszcze po prostu Kate Middleton oraz książę William, wówczas jako kawaler. Wiedzieli, że jeśli gdzieś na świecie jest miejsce, w którym mogą dyskretnie poszaleć, to znajduje się ono właśnie tam. Boujis uwielbiał rzecz jasna także znany z zamiłowania do imprez książę Harry. Ale teraz, choć zamknięty przez jakiś czas lokal wrócił i został przemianowany na Gallery, książę Sussexu nie będzie mógł pójść tam z małżonką! W wyższych sferach wybuchł z tego powodu prawdziwy skandal. Szef tego prestiżowego klubu surowo zabronił wpuszczania za próg... Meghan Markle. „Wszyscy są mile widziani – poza Meghan. Nie lubię jej” - powiedział bez ogródek współwłaściciel elitarnego klubu Boujis Carlo Carello brytyjskim dziennikarzom z "Daily Mail".

Kate i William lubili zaszaleć w klubie przy Kensington Palace. Gdyby była tam Meghan, mogłaby nie zachować dyskrecji

Co się stało? Tego nie wie nikt, ale można się czegoś domyślić. Kate i William, jeśli mieliby chęć wymknąć się z Kensington Palace i poszaleć, raczej nie marzyliby o tym, by natknąć się na Meghan Markle. Nie tylko dlatego, że nie pałają do niej sympatią, ale też z powodu bardzo długiego języka żony Harry'ego. To, co dzieje się w Boujis, czy raczej Gallery, powinno tam pozostać, ale gdyby wpuścić tam Meghan, ekscesy royalsów i celebrytów mogłyby zostać wkrótce omówione ze szczegółami w jakimś serialu dla Netflixa albo w telewizyjnym wywiadzie. Trudno się dziwić, że po licznych aferach i wyznaniach o pałacowym życiu uciekinierka z rodziny królewskiej nie ma czego szukać w tym klubie!

Super Express Google News
Autor:
Sonda
Którą z żon wnuków królowej lubisz bardziej?
Jesteś jak księżna Kate czy jak Meghan Markle? Ten quiz odsłoni prawdę!
Pytanie 1 z 10
Introwertyczka czy ekstrawertyczka?
Koronacja króla Karola III. Historyczne wydarzenie z protestami w tle

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki